Co sprawia, że dom jest naprawdę komfortowy? To nie tylko estetyczny wystrój czy nowoczesne udogodnienia, ale przede wszystkim komfort związany z codziennym użytkowaniem, jak odpowiednie wygłuszenie ścian, optymalna temperatura, a także – otwartość dyfuzyjna ścian. To ostatnie brzmi skomplikowanie, ale nie martw się, w dzisiejszym wpisie wyjaśnimy, co to jest i dlaczego jest to tak ważne.
Wilgoć w ścianach może pojawiać się w wyniku użycia zbyt wilgotnego drewna podczas budowy domu lub w wyniku naturalnie występującego zjawiska fizycznego nazywanego punktem rosy, którego bezpośrednią przyczyną jest różnica temperatur po obu stronach przegrody, która sprzyja gromadzeniu się cząsteczek wody. Przyjrzyjmy się bliżej temu procesowi.
W zimnym powietrzu maksymalne możliwe ciśnienie pary jest niższe niż w ciepłym powietrzu. Więcej cząsteczek wody może więc zostać wchłoniętych w przypadku ciepłego powietrza. Woda paruje wraz ze wzrostem ciepła - im wyższa temperatura powietrza, tym więcej cząsteczek wody wyparowuje.
Dla każdej danej temperatury powietrze posiada stopień nasycenia, gdy zawiera maksymalną ilość pary wodnej, jaką może w tej temperaturze utrzymać (tzn. wilgotność względna wynosi wówczas 100%.). Powyżej tej temperatury para wodna staje się cieczą, tzn. następuje kondensacja. Dla danej temperatury i objętości powietrza istnieje maksymalna ilość pary wodnej, przy której powietrze staje się nasycone, a zatem para wodna zacznie kondensować. Ta temperatura jest nazywana temperaturą punktu rosy.
Przeczytaj również: Ekologia w budownictwie - dlaczego warto postawić na dom modułowy na konstrukcji drewnianej →
Przykładem obrazującym ten element fizyki są tzw. „spocone” okna w domu, które każdy z nas widział niejednokrotnie. Dokładnie takie zjawisko występuje w ścianach, z tym, że nagromadzona woda, przy nieprzemyślanym przekroju ścian, nie będzie miała szans odparować.
Nie musisz jednak znać ani rozumieć zjawisk fizycznych. Musisz jednak pamiętać, że dyfuzja pary wodnej może doprowadzić do pojawienia się typowych problemów z wilgocią, czyli gnicia konstrukcji od wewnątrz, a w efekcie wykształcenia się pleśni i grzybów, zagrażających zdrowiu mieszkańców.
Dzieje się tak szczególnie przy konstrukcjach starego typu, gdzie między warstwami płyty z OSB stosowana jest wełna kamienna jako termoizolacja. O ile wełna kamienna stawia mały opór cząsteczkom wody, które próbują wydostać się na zewnątrz, płyta OSB cechuje się dużym oporem dyfuzyjnym, utrudniając ten proces.
Odpowiedzią jest nowoczesne budownictwo, które zmierza do wykorzystania materiałów o znacznie lepszych parametrach. Istotna jest pod tym względem paroprzepuszczalność, a także odpowiednie ułożenie płyt i warstw izolacyjnych, która wykluczy opór materiałów wobec cząsteczek wody, przemieszczających się przez konstrukcję. Istotna jest także odpowiednia wentylacja i szczelność termoizolacji, dzięki którym nie dojdzie do skraplania pary wodnej wewnątrz ścian.
W ten sposób powstają ściany otwarte dyfuzyjnie. Podstawowym założeniem jest takie ułożenie warstw, by opór dyfuzyjny malał w kierunku środowiska zewnętrznego. Punkt rosy, czyli skraplania się pary wodnej, powinien wystąpić jak najbliżej zewnętrznej części ściany budynku. Wszystko po to, by z jednej strony chronić konstrukcję przed działaniem wilgoci, a z drugiej – umożliwić jej wydostanie się na zewnątrz w szybki, niezagrażający materiałom sposób.
Przeczytaj również: Technologia Steico. Sprawdź, co wyróżnia nasze domy modułowe na tle innych
W domach modułowych na konstrukcji drewnianej WestaTre stosujemy taką właśnie zasadę. Od wewnątrz pierwszą warstwą jest szczególnie ważna płyta ogniochronna GKF, po której znajduje się warstwa OSB o grubości 15 mm. Ma ona dwie funkcje: usztywnia konstrukcję oraz pełni rolę paroizolacji, czyli powstrzymuje parę wodną przed wnikaniem w warstwy izolacyjne ściany. Dzięki zastosowaniu płyty OSB wewnątrz zamiast na zewnątrz konstrukcji przegrody, wilgoć nie wnika do środka budynku, ale jest odprowadzana na zewnątrz.
Wzmocnioną wytrzymałość i stabilność zapewnia konstrukcja z belek dwuteowych Steico Joist, która z kolei eliminuje występowanie mostków termicznych. Elementem, który izoluje pomieszczenia termicznie i akustycznie jest także wełna drzewna wdmuchiwana Steico Zell. Ten innowacyjny materiał wypełnia przestrzenie między belkami konstrukcyjnymi, zapewniając optymalną temperaturę wewnątrz, bez względu na warunki atmosferyczne panujące na zewnątrz.
Na zewnętrznej stronie konstrukcji ściany montowana jest z kolei płyta izolacyjna Steico Uniwersal, chroniąca budynek przed działaniem wiatru i wody. Jest wodoodporna i paroprzepuszczalna, dzięki czemu umożliwia swobodny przepływ pary wodnej z wnętrza przegrody.
Efekt? Ciepłe, odizolowane od zewnętrznych hałasów, bezpieczne wnętrze, które wspiera komfort mieszkańców, a także dba o ich zdrowie.
Marzysz o własnym domu i szukasz nowoczesnych rozwiązań? Nasi doradcy są do Twojej dyspozycji. Mamy biura w Łodzi, Wrocławiu, Zielonej Górze i Warszawie. Chętnie odpowiemy również na Twoje pytania telefonicznie.
Skontaktuj się z nami po więcej informacji →